Co się wydarzyło w branży filmowej w minionym tygodniu?
„Oppenheimer” Christophera Nolana, z czasem trwania prawie 3h, będzie filmem, który zepchnie „Interstellar” z reżyserskiego podium czasowego.
Danny Trejo dzięki AI stał się Juanem Wickiem.
They just messed with the wrong Mexican #JuanWick pic.twitter.com/5bTBPIJVov
— Danny Trejo (@officialDannyT) May 21, 2023
W UK trwają zdjęcia do parodii horrorów „Winnie the Pooh: Dom Śmierci” oraz „Piotruś Pan idzie do Piekła”.
Serial anime „Alien vs Predator” jest już ponoć ukończony, ale uważa się, że odcinki spoczywają w skarbcu Disneya i nie wiadomo, czy kiedykolwiek ujrzą światło dzienne.
Po latach prac rozwojowych, „Beverly Hills Cop: Axel Foley” w końcu jest gotowy do premiery.
James Gunn wyjaśnił dlaczego zdecydował się nie angażować w obalanie plotek dot. DC, ale nadal ostrzega fanów, aby nie wierzyli we wszystko, co czytają w internecie.
Całkowite dochody z filmów z serii o Johnie Wicku przekroczyły miliard dolarów.
„Good Fortune”, debiutancki film reżysera Aziza Ansariego, został zawieszony na czas nieokreślony.
Kiefer Sutherland zagra u boku Nicholasa Hoult’a w filmie „Juror No. 2”, który jest zapowiadany jako ostatni film Clint’a Eastwooda jako reżysera.
Film, który opowiada historię Howarda Ashmana, autora piosenek do „Małej Syrenki”, miał zostać usunięty z katalogu Disney+ z powodu sprzeciwu ze strony społeczności LGBTQ+ oraz sojuszników. Jednak Disney zdecydował się nie usuwać filmu.
Auliʻi Cravalho nie powróci, aby zagrać rolę Moany w live-action remaku Disneya.
Taylor Lautner przyznał, że minęła mu „uraza” związana ze sławą wyrosłą z sag „Zmierzch” i teraz nie zmieniłby już niczego.