Reżyser Joseph Kosinski przyznaje, że rozważa powrót Mavericka.
Reżyser „Mavericka”, wypowiedział się niedawno na temat potencjalnej trzeciej części „Top Gun”, podczas swojego udziału w podcaście „Happy Sad Confused”. Kosinski przyznaje, że pomysł kolejnej części filmu pojawił się w jego głowie, ale powrót na plan z Tomem Cruisem jest uzależniony od porywającej historii, która nie tylko usprawiedliwi powrót Pete’a „Mavericka” Mitchella, ale także wyniesie sagę na niespotykane dotąd poziomy:
Oczywiście nie można się powstrzymać od myślenia: jeśli miałby powstać kolejny TG, jaka byłaby jego historia? Jak możemy to zrobić – jaki jest emocjonalny powód, by sprowadzić z powrotem Mavericka? Jakie wyzwanie przed nim postawimy? Sequel już powstał, ale jak możemy pójść dalej? Prawda jest taka, że na „Mavericka” czekaliśmy 36 lat, z kolejnym filmem może być podobnie.
Kosinski rozmyśla nad Maverickiem, jednak jego aktualne zainteresowania sięgają daleko poza granice „Top Gun”. Pracując nad filmem o tematyce Formuły 1 i nad innymi projektami, Kosinski, wraz z Tomem Cruise’em, stawiają czoła nowym wyzwaniom w zupełnie nowych, nawet kosmicznych przestrzeniach, stawiając na ambitne i różnorodne projekty.
Jednak potencjał „Top Gun 3” (i sukces sequela) sprawiają, że trudno jest oprzeć się pokusie nakręcenia kolejnej części. Oczekuje się, że Tom Cruise ponownie wcieli się w swoją legendarną rolę, a współgwiazdy „Mavericka”, Miles Teller i Glen Powell, też chętnie wskoczyłyby na pokład, co stwarza podstawy do kolejnego kinowego spektaklu. Ehren Kruger, współscenarzysta „Mavericka”, podobno tworzy nowy scenariusz, z potężnymi producentami, Jerzym Bruckheimerem i Davidem Ellisonem, kierującymi projektem. Pytanie, jak trafnie stwierdza Kosinski, brzmi, czy znajdzie się fabuła na tyle porywająca, aby ponownie odpalić silniki Mavericka.
Tom Cruise może już wytyczać kurs na „Top Gun 3”
W szerszej perspektywie, niedawne partnerstwo Toma Cruise’a z Warner Bros. Discovery również sprzyja temu projektowi. Ta współpraca, mająca na celu tworzenie zarówno oryginalnych filmów, jak i kontynuacji, może wpłynąć na harmonogram i charakter „Top Gun 3”, szczególnie biorąc pod uwagę napięty grafik Cruise’a i dynamiczny krajobraz branży filmowej.
Spuścizna „Top Gun” jest ceniona, a jej przyszłość, choć niepewna, jest przedmiotem ogromnej pasji i spekulacji. Fani mogą przeżywać okres oczekiwania i niepewności, ale mają nadzieję na kolejny rozdział ich ukochanej sagi. Gdy branża i jej giganci wytyczają swoje kursy, niebo jest gotowe na kolejną wielką przygodę – kiedykolwiek ona nadejdzie.