Steve Asbell, szef 20th Century, potwierdził plany stworzenia uniwersum "Free Guya".

Historia przeciętnego urzędnika bankowego, który odkrywa że jest NPC w grze i postanawia zostać superbohaterem porwała widzów. „Free Guy” zarobił ponad 320 mln dolarów, stając się jednym z największych hitów filmowych pandemii.

W wywiadzie dla The Hollywood Reporter Asbell potwierdził, że „Free Guy” z Ryanem Reynoldsem w roli głównej jest dopiero początkiem serii filmów, które w 2023 i 2024 roku trafią na ekrany kin. Powiedział też, że w ciągu najbliższych dni wytwórnia otrzyma gotowy scenariusz sequela filmu.

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez Free Guy (@freeguymovie)

Z wywiadu dowiadujemy się też, że nie będzie opóźnień w premierze „Avatara 2”, trzeci scenariusz filmu z serii Herculesa Poirot jest już gotowy, a Ridley Scott i James Mangold odnowili swoje – wygasłe po przejęciu przez Disneya – umowy ze studiem.

Cały wywiad dostępny jest na stronie The Hollywood Reporter.