Wkrótce minie miesiąc od tegorocznej edycji Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Cannes, podczas którego za najlepszy film uznano „Anorę” w reżyserii Seana Bakera. A jakie tytuły królowały w latach poprzednich? Przypominamy.
2018 – Złodziejaszkireż. Hirokazu Kore-eda
Japoński dramat opowiadający historię biednej pięcioosobowej rodziny mieszkającej w podupadającym, ciasnym domu na obrzeżach Tokio. Aby przetrwać, ojciec i syn kradną w sklepach większość jedzenia i artykułów pierwszej potrzeby. Podczas jednej z zimnych nocy rodzina przygarnia młodą dziewczynę zakładając, że dołącza do niej tylko na jakiś czas. Kiedy okazuje się, że Yuri była maltretowana przez swoich rodziców, postanawiają nieoficjalnie ją zaadoptować. Od tego momentu sprawy zaczynają się komplikować. Za reżyserię odpowiada uznany japoński reżyser Hirokazu Kore-eda, specjalizujący się w filmach o głębokim, emocjonalnym oddziaływaniu, często eksplorując relacje międzyludzkie i złożone kwestie moralne. W ubiegłym roku nominowany do konkursu głównego Cannes był też najnowszy film reżysera, równie dobry „Monster”.
"Parasite" (2019)reż. Bong Joon-ho
Fascynująca mieszanka dramatu społecznego, czarnej komedii i thrillera, która zdobyła uznanie na całym świecie, skutecznie wprowadzając kino koreańskie na hollywoodzkie salony. Film portretuje dwie rodziny, które egzystują na skrajnie odmiennych poziomach drabiny społeczno-ekonomicznej. Jednocześnie robi to niezwykle oryginalnie, przedstawiając tematy klasowe w sposób równie komiczny, co przerażający. Poza Złotą Palmą film zdobył też 4 Oscary: dla najlepszego filmu, najlepszego reżysera, najlepszego filmu międzynarodowego oraz za najlepszy scenariusz oryginalny (Joon-ho Bong, Jin Won Han).
"Titane" (2021)Reż. Julia Ducournau
Czerpiący garściami z konwencji body horroru „Titane” opowiada o kobiecie, która jako dziecko doznała poważnego urazu głowy w wypadku samochodowym. W dorosłym życiu Alexia pracuje jako tancerka erotyczna na pokazach motoryzacyjnych. Skrywa też mroczną tajemnicę, prowadząc podwójne życie jako seryjna morderczyni. Ten odważny film podzielił widzów i krytyków, nikogo nie pozostawiając jednak obojętnym. Podczas, gdy jedni uważają „Titane” za prowokacyjne arcydzieło, inni traktują produkcję francuskiej reżyserki jako przesadnie brutalną i przerysowaną szmirę. Patrząc na recenzje, widać jednak, że tych pierwszych jest zdecydowanie więcej.
“W trójkącie” 2022Reż. Ruben Östlund
Kolejny z nagrodzonych w ostatnich latach filmów, który koncentruje się na tematach klasowych. „W trójkącie” to przede wszystkim satyra, która punktuje hipokryzję i absurdy współczesnego społeczeństwa konsumpcyjnego. Film opowiada o parze modeli (Harris Dickinson i Charlbi Dean), która została zaproszona na rejs luksusowym statkiem. Poza nimi na pokładzie znajdują się absurdalnie bogaci pasażerowie oraz obsługująca ich załoga. Sytuacja komplikuje się w następstwie katastrofy, która wywraca dotychczasową hierarchię społeczną do górny nogami.
Anatomia upadku 2023Reż. Justine Triet
Intrygujący dramat kryminalny, będący zarazem głęboką refleksją nad prawdą, winą i miłością. Uznana pisarka prowadzi wraz z rodziną spokojne życie w malowniczych Alpach, ale pozornie idylliczna egzystencja zostaje brutalnie przerwana. Pewnego dnia mąż Sandry ginie w wyniku upadku z dużej wysokości. Tajemnicze zdarzenie prowadzi do dramatycznego procesu sądowego, w trakcie którego na jaw wychodzą skomplikowane burzliwe aspekty życia małżonków. Francuski film wyreżyserowany przez Justine Triet zgarnął także całe mnóstwo innych nagród, w tym Złotego Globa i Oscara za najlepszy scenariusz oryginalny.