Wygląda na to, że jeden z najbardziej kultowych filmów lat 80. doczeka się kontynuacji. Po dekadach oczekiwań, „Gremlins 3” dostało zielone światło od Warner Bros.

Ogłoszenie, które przekazał szef studia David Zaslav, zelektryzowało fanów Gizmo i jego, cóż, mniej uroczych potomków. Projekt ma być powiązany ze Stevenem Spielbergiem (który stał za oryginałem) oraz Chrisem Columbusem (scenarzystą pierwszej części). Warto zauważyć, że w ogłoszeniu na razie nie padło nazwisko Joe Dantego. To on wyreżyserował zarówno „Gremliny” (1984), jak i „Gremliny 2: Nowe pokolenie” (1990).

Pierwszy film był prawdziwym fenomenem. Przy skromnym budżecie 11 milionów dolarów, zarobił na całym świecie ponad 212 milionów. Dokonał tego w niezwykle konkurencyjnym roku, w którym do kin weszły także „Pogromcy duchów”, „Indiana Jones i Świątynia Zagłady” oraz „Gliniarz z Beverly Hills”.

Niestety jego kontynuacja nie poradziła sobie w box office. Mimo dobrych recenzji, specyficzny, meta-humorystyczny ton „Gremlinów 2”, który bezpośrednio uderzał w system studyjny, nie przełożył się na zyski.

Data premiery i świąteczne spekulacje

Najważniejszą informacją jest jednak data premiery. „Gremlins 3” ma trafić do kin 19 listopada 2027 roku. Umiejscowienie premiery na tydzień przed amerykańskim Świętem Dziękczynienia natychmiast uruchomiło spekulacje. Czy tym razem akcja filmu będzie kręcić się wokół świątecznego indyka, a nie bożonarodzeniowej choinki?

 

 

View this post on Instagram

 

A post shared by Rotten Tomatoes (@rottentomatoes)


Do tych teorii warto podchodzić z rezerwą. Oryginalne „Gremliny” są dziś powszechnie uznawane za klasykę kina świątecznego, mimo że swoją premierę miały w środku lata (w czerwcu 1984). Zanim Chris Columbus podzieli się szczegółami fabuły, trudno wyrokować, czy data premiery ma związek z tematyką filmu.

Privacy Preference Center