M3GAN 2.0 zaskakuje widzów ostrym zwrotem w kierunku sci-fi.

Po ogromnym sukcesie horroru „M3GAN” z 2022 roku, zapowiedź sequela była tylko kwestią czasu. Fani zacierali ręce na myśl o powrocie ulubionej lalki-zabójczyni. Jednak kampania marketingowa „M3GAN 2.0” od początku sugerowała, że nie będzie to typowa kontynuacja. Wygląda na to, że twórcy wykonali ostry zwrot w stronę kina science fiction, porzucając elementy grozy na rzecz bardziej zaawansowanej technologii i – wnioskując po pierwszych recenzjach z pokazów przedpremierowych –  publiczność jest zachwycona.

Co nowego w fabule?

Akcja „M3GAN 2.0” rozgrywa się dwa lata po wydarzeniach z pierwszej części. Wracają Allison Williams jako Gemma i Violet McGraw jako Cady. W rolę M3GAN ponownie wciela się Amie Donald, a głosu użycza jej Jenna Davis.

Tym razem technologia stojąca za M3GAN zostaje skradziona przez pozbawionego skrupułów dostawcę sprzętu wojskowego. Wykorzystuje ją do budowy robota bojowego o nazwie AMELIA (w tej roli Ivanna Sakhno). Gemma jest zmuszona odbudować oryginalną lalkę i wyposażyć ją w zaawansowane ulepszenia, aby powstrzymać nadchodzące przejęcie władzy przez sztuczną inteligencję.

Zmiana kursu i pierwsze oceny

Film, który trafił do kin 27 czerwca, startuje na Rotten Tomatoes z wynikiem 58% od krytyków, co jest wynikiem poniżej progu „świeżości”. Mimo to pierwsze reakcje widzów, którzy mieli okazję zobaczyć film wcześniej, są niezwykle pozytywne.

Jeden z użytkowników serwisu pisze:

Spodziewałem się czegoś zupełnie innego, a jestem absolutnie zachwycony. Choreografia aktorów jest niesamowita. Strona wizualna oszałamia, a film ma świetne momenty komediowe. Wszystko zostało idealnie wyważone.

Inni fani wtórują, określając film jako „fantastyczny” i „pełen akcji”, zapewniając, że „zdecydowanie go polecają”.

Co ciekawe, w opiniach pojawiają się porównania do jednego z najlepszych sequeli w historii kina, czyli „Terminatora 2”. Jeden z widzów posunął się nawet do stwierdzenia:

To mniej pretensjonalna Ex-Machina i prawdopodobnie najlepszy sequel od czasów Terminatora 2. Ten film to czysta frajda. Ma coś do powiedzenia, ale bez nachalnego moralizatorstwa, i wykorzystuje te tezy jako solidne punkty fabularne. Gorąco polecam.

Wiele innych osób również nawiązuje do filmu Jamesa Camerona, nazywając „M3GAN 2.0” jego nową wersją, „tylko z większą ilością żartów”.

Jeden z dłuższych komentarzy dobrze podsumowuje charakter sequela:

Spójrzmy prawdzie w oczy – jeśli pierwsza część nie przypadła ci do gustu, sequel prawdopodobnie tego nie zmieni. Ale dla tych, którym oryginał się podobał, drugi film wznosi wszystko na wyższy poziom. To wciągająca przejażdżka od początku do końca, która oferuje znacznie więcej, niż obiecywał zwiastun. Pełen akcji, komedii i dramatu, film zachowuje świetny balans, dając jednocześnie trzeźwe spojrzenie na rzeczywistość, w kierunku której być może zmierzamy.

Mimo większej ilości akcji i efektów specjalnych, budżet „M3GAN 2.0” wyniósł około 20 milionów dolarów. To więcej niż 12 milionów przeznaczone na pierwszą część, ale wciąż niewiele jak na hollywoodzkie standardy. Seans ma pokazać, że każda dodatkowa złotówka została dobrze zainwestowana w sequel, który pod wieloma względami może być nawet lepszy od oryginału.

Privacy Preference Center