Photo by Sung Jin Cho on Unsplash

W odpowiedzi na cła nałożone na Chiny przez administrację Donalda Trumpa, CFA (China Film Administration) potwierdziła niepokojące dla Hollywood informacje – Chiny oficjalnie ogłosiły ograniczenie liczby amerykańskich filmów dystrybuowanych na tamtejszym rynku.

CFA wydała oświadczenie w odpowiedzi na pytania dziennikarzy dotyczące wpływu podwyższonych ceł na import amerykańskich filmów do Chin:

W odpowiedzi na niedawne pytanie dziennikarza, czy dodatkowe cła nałożone przez Stany Zjednoczone na Chiny wpłyną na import amerykańskich filmów, rzecznik Narodowej Administracji Filmowej stwierdził, że błędna decyzja rządu USA o nadużywaniu ceł wobec Chin nieuchronnie dodatkowo zmniejszy przychylność krajowej publiczności wobec amerykańskich produkcji.

W dalszej części oświadczenia ujawniono, że Chiny „umiarkowanie zmniejszą” liczbę dystrybuowanych filmów ze Stanów Zjednoczonych, jednocześnie przestrzegając zasad rynkowych. Decyzja ta stanowi poważny cios dla Hollywood, gdyż chiński rynek przyczynił się do astronomicznych wyników kasowych wielu hollywoodzkich produkcji, w tym filmów z uniwersum MCU, franczyzy „Avatar” Jamesa Camerona, serii „Szybcy i wściekli” oraz niedawnego hitu „A Minecraft Movie”.

W oświadczeniu czytamy również, że:

Będziemy przestrzegać zasad rynkowych, szanować wybory widowni i umiarkowanie redukować liczbę importowanych amerykańskich filmów. Chiny są drugim największym rynkiem filmowym na świecie. Zawsze stosowaliśmy politykę wysokiego poziomu otwarcia na świat zewnętrzny i będziemy wprowadzać więcej doskonałych filmów z całego świata, aby sprostać wymaganiom rynku.

Zaskoczenie dla chińskich kin

Globalna wojna handlowa prowadzona przez administrację Donalda Trumpa nieoczekiwanie zwolniła tempo, gdy prezydent USA wstrzymał podwyżki ceł dla wszystkich krajów z wyjątkiem Chin. Oświadczenie CFA pojawiło się w następstwie doniesień i spekulacji, że Chiny rozważają całkowity zakaz lub ograniczenie dystrybucji amerykańskich filmów w chińskich kinach. Według magazynu The Hollywood Reporter, poprzednia umowa handlowa zobowiązywała Chiny do „dystrybucji 34 zagranicznych filmów rocznie na zasadach podziału przychodów, z zezwoleniem dla zagranicznych studiów na 25-procentowy udział w sprzedaży biletów„.

Źródło podaje również, że nagłe zagrożenie redukcją zaskoczyło „wiele osób w chińskim przemyśle filmowym, szczególnie lokalnych dystrybutorów”. Zmiana stawia pod znakiem zapytania nadchodzące premiery, takie jak „Thunderbolts” Disneya i Marvela.

Raport dodaje, że dystrybutorzy:

z optymizmem oczekują pozytywnych wiadomości na temat innych nadchodzących amerykańskich premier, w tym filmu wyścigowego 'F1′ firmy Apple z Bradem Pittem w roli głównej.

Konsekwencje dla globalnego rynku filmowego

Ta zmiana z pewnością będzie ciosem zarówno dla amerykańskiego, jak i chińskiego box office’u, ponieważ – tak jak na całym świecie – kina w obu krajach nadal zmagają się z konsekwencjami pandemii COVID-19, strajków w branży filmowej oraz trwających nacisków ekonomicznych.

Chiński rynek filmowy, jako drugi największy na świecie, stanowi kluczowy element w globalnej strategii dystrybucyjnej hollywoodzkich studiów. Ograniczenie dostępu do tego rynku może znacząco wpłynąć na ogólne przychody z dystrybucji międzynarodowej, zmuszając producentów do przemyślenia strategii finansowania i marketingu swoich największych produkcji.