Guillermo del Toro, znany reżyser i scenarzysta, zdradził ostatnio kulisy swojego najnowszego projektu - adaptacji słynnej powieści Mary Shelley, "Frankenstein".

Projekt ten jest kolejnym ambitnym rozdziałem w eksploracji mitów przez del Toro, który tym razem adaptuje na ekran opowieść o ambitnym młodym naukowcu Victorze Frankensteinie i jego przerażającym wynalazku. Film ma zadebiutować w 2025 roku i zapowiada się na wizualnie zachwycające przedstawienie jednej z najbardziej znanych (i adaptowanych) opowieści literackich.

Wersja del Toro ma zgłębiać filozoficzne i etyczne dylematy wynikające z naukowych ambicji Victora, jednocześnie ukazując szersze spektrum emocji za pomocą elementów narracji morskiej. Wprowadzenie do filmu scen na statku, inspirowanych epizodem z powieści, gdzie Victor Frankenstein zostaje uratowany przez okręt pod dowództwem polarnego badacza Roberta Waltona, podkreśla zaangażowanie del Toro w zachowanie podwójnej struktury narracyjnej oryginalnej historii. Sceneria filmu oscyluje między mroźnymi przestrzeniami Arktyki, a pastoralnymi krajobrazami Niemiec, co dodaje gotyckiego tonu całej opowieści.

 

View this post on Instagram

 

A post shared by atrailerme.bts (@atrailerme.bts)

O nowym projekcie del Toro poinformował za pośrednictwem platformy X, publikując zdjęcie z planu, na którym pozuje z aktorem Nikolajem Lie Kaasem i operatorem filmowym Danem Laustsenem. Trzej artyści, uchwyteni na tle starannie opracowanej scenografii – masztu statku i fragmentów łodzi – sugerują kluczową morską scenę z powieści Shelley. Zdjęcie nie tylko uchwyciło moment koleżeńskiej życzliwości, ale także stało się przedmiotem zainteresowania fanów.

Film „Frankenstein” Guillermo del Toro zgromadził imponującą obsadę, w której znajdziemy Oscara Isaaca w roli Victora Frankensteina oraz Jacoba Elordiego jako jego nieszczęsnego stwora. Do nich dołączają Mia Goth, Christoph Waltz i David Bradley, co zapowiada fascynujące i zróżnicowane portrety postaci.

Guillermo del Toro, który odpowiada za reżyserię, scenariusz i produkcję filmu, wykazuje głębokie osobiste zaangażowanie w projekt. Jego dotychczasowa filmografia, pełna monstrualnej estetyki i ciemnego uroku, jak w „Labiryncie fauna” czy nagrodzonym Oscarem „Kształcie wody”, predestynuje go do stworzenia wyjątkowej wersji „Frankensteina” Shelley. Del Toro słynie z szacunku do materiałów źródłowych, które łączy z własną, unikalną wizją artystyczną. Wszystkie te elementy zapowiadają, że jego najnowsze dzieło może przewyższyć liczne dotychczasowe adaptacje „Frankensteina”.