Nowego Jokera nie zobaczymy wcześniej niż w 2024 r., ale reżyser już teasuje film.

Joker z 2019 r. stał się najbardziej dochodowym filmem kategorii R wszechczasów, kiedy – jako pierwszy w historii – przekroczył granicę 1 miliarda dolarów. Rozmowy o potencjalnym sequelu  zaczęły się toczyć niemal natychmiast, ale z powodu pandemii Covid trzeba było długo czekać, zanim wszystko stało się oficjalne. I tak na początku tego roku ujawniono tytuł filmu i podano  informację, że kontynuacja będzie miała motyw muzyczny, a w roli Harley Quinn wystąpi Lady Gaga.

Podczas gdy w internecie pojawia się mnóstwo fanartów, pokazujących jak Arthur Fleck Phoenixa i Harley Quinn Gagi mogliby wyglądać w nowym filmie, reżyser Todd Phillips postanowił pokazać na Instagramie coś o wiele bardziej realistycznego.

 

View this post on Instagram

 

A post shared by Todd Phillips (@toddphillips)

Oryginalny Joker został nakręcony za – bardzo umiarkowane jak na Holywood – 50 milionów dolarów, ale to wszystko zmieni się w sequelu dzięki ogromnemu sukcesowi pierwszego filmu. „Joker: Folie a Deux” ma mieć ponoć budżet zbliżony do 150 milionów dolarów, przy czym Phillips i Phoenix otrzymają po 20 milionów dolarów, a Lady Gaga zarobi 10 milionów. Same gaże trzech głównych postaci stanowią więc cały budżet pierwszego filmu.

Jak dowiedzieliśmy się na początku tego roku, powód, dla którego sequel ma mieć musicalowy sznyt to zmiana perspektywy – z Arthura Flecka na historię opowiadaną o Flecku z perspektywy Harley Quinn:

Joker 2 to nie tyle film o Jokerze, co o Harley Quinn i jej perspektywie Flecka, a powodem, dla którego jest to musical, jest to, że Harley właśnie tak postrzega swój związek z Jokerem.

 

View this post on Instagram

 

A post shared by LG UPDATES (@joker.folieadeux)

Oprócz dwóch głównych gwiazd, „Joker: Folie a Deux” uzupełnił obsadę gwiazdami, dzięki którym filmowi nie zabraknie potencjalnych statuetek za role drugoplanowe. Brendan Gleeson jest jednym z ostatnich nazwisk dodanych do obsady, a dołączy on m.in. do Zazie Beetz, która ponownie wciela się w Sophie Dumond, Catherine Keener i Jacoba Loflanda.

Jak zauważył Phillips w udostępnionym na Instagramie poście, to dopiero pierwszy dzień zdjęć, co oznacza, że możemy mieć nadzieję na więcej zdjęć zza kulis filmu. W międzyczasie wygląda na to, że w sequelu zobaczymy jeszcze Arthura Flecka, a to, jak jego postać rozwija się jako Joker może być nadzwyczaj ciekawe. Czy tak będzie naprawdę, dowiemy się 4 października 2024 roku.

 

View this post on Instagram

 

A post shared by LG UPDATES (@joker.folieadeux)